Jako członkowie Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego, winniśmy zdawać sobie sprawę, iż przed naszym Towarzystwem rysują się ostro trzy generalne zadania: pierwsze - to krzewienie wiedzy, umiejętności i estetyki fotograficznej, drugie - to uprawianie fotografiki morskiej i trzecie - to fotografia krajoznawcza. Doniosłość tych zadań opiera się na fakcie, iż nazwa "Gdańskie Towarzystwo Fotograficzne" zabrzmiało po raz pierwszy w historii fotografii polskiej.
Polska fotografia wydała na przestrzeni dziejów wieiu wybitnych artystów, działaczy i organizatorów. Związani nierozerwalnymi więzami ze "swoją dziedziną" składali życie, twórczość i społeczną aktywność na rzecz wspólnej sprawy. Tworzyli fakty artystyczne (dzieła, wystawy, wydawnictwa), wzmacniali słabą konstrukcją organizacyjną fotografii i walczyli o jej rangę, samodzielnej dyscypliny artystycznej. Jedną z wielkich postaci był Maksymilian Jankowski, subtelny artysta, sprawny organizator życia fotograficznego, inicjator i konsekwentny realizator wielkich imprez fotograficznych, wrażliwy publicysta i krytyk. Osobowość artysty skupiała wszystkie wymienione cechy zogniskowane w harmonijnej symbiozie z nadzwyczajną uczciwością, pracowitością, skłonnością do poświęceń dla spraw społecznych oraz niezwykłą konsekwencją i wiernością dla raz obranych ideałów. Z godnym podziwu uporem twórca realizował podjęte zamierzenia, a jego twórczość i myśl organizatorska zataczała coraz szersze kręgi, aby kolejno wpływać na środowisko gdańskich fotografów, twórców z regionu północnego, wreszcie na krajową i międzynarodową fotografię. "Jego wieloletnia działalność przynosi cenne korzyści polskiej kulturze" - napisał krytyk Marian Szulc we wstępie do katalogu wystawy retrospektywnej M. Jankowskiego (Gdańsk 1972).
Jedną z najbardziej interesujących indywidualności na polu fotografiki Jest bezsprzecznie Tadeusz Wański.
Redakcja "Fotorrafii" doceniając znaczenie pracy artystycznej Wańskiego wysłała mnie do Gdyni dla złożenia Jubilatowi życzeń i przeprowadzenia z nim rozmowy. Przyjął mnie miły o dobrotliwym wyglądzie i ujmującym obejściu starszy pan, który był wyraźnie zaskoczony tym. że w Warszawie nie tylko wiedzieli o jego jubileuszu, ale pomyśleli również o zaznajomieniu szerszych kół amatorów fotografii z jego życiem i twórczością. Przy czarnej kawie rozpoczęła się pogawędka o fotografice. Obejrzałam też wiele pięknych zdjęć pejzażowych oraz serie fotogramów z szeregu miast polskich: Poznania. Gdyni. Kazimierza, Warszawy, no i Gdańska.
© 2001-2024 GTF oraz autorzy udostępnionych materiałów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i użycie zdjęć i materiałów przedstawionych na tej stronie bez zgody GTF jest zabronione. Jeśli podoba Ci się twórczość naszych członków lub chcesz nawiązać współpracę - napisz do nas.
Oryginalny projekt graficzny: Janusz Kozłowski, 2001. Modyfikacja projektu i opracowanie CMS: Adam Dereszkiewicz, 2010. Hosting zapewnia eximius.pl
Korzystając z serwisu gtf.org.pl wyrażasz jednocześnie zgodę na naszą politykę prywatności.